Rola kierowcy wiążę się z dużą odpowiedzialnością. Jako osoba kierująca samochodem powinniśmy zadbać nie tylko o nasze bezpieczeństwo, ale również naszych pasażerów, a także innych podróżujących, których mijamy na drodze. Nic więc dziwnego, że alkomaty osobiste cieszą się rosnącą popularnością zarówno wśród doświadczonych, jak i początkujących kierowców. Pozwalają one nie tylko uniknąć mandatu, ale przede wszystkim upewnić się, czy kierowca jest gotowy, aby ruszyć w drogę. Najpopularniejszym miernikiem trzeźwości jest promil i to właśnie on jest chętnie stosowaną jednostką w alkomatach osobistych. Warto jednak poznać, jaki jest rzeczywisty przelicznik promili w wydychanym powietrzu na promile we krwi, bowiem urządzenia wykorzystywane przez funkcjonariuszy podczas kontroli pokazują wynik  miligramach na litr wydychanego powietrza.

Z pewnością zastanawiasz się, czym różni się promil od wcześniej wspomnianej jednostki w miligramach na litr. Otóż promil oznacza zawartość alkoholu w krwi, natomiast jednostka, która zostanie podana przez alkomat wykorzystywany podczas kontroli, dotyczy zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Oczywiście, urządzenia pomiarowe przeznaczone do użytku osobistego – dla prostoty w użytkowaniu, przedstawiają dane w promilach.

Warto zaznaczyć, że zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami stan nietrzeźwości określany jest w promilach. Co więcej, dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi wynosi 0,2 promila. Nie należy jednak cieszyć się, gdy policyjny alkomat wykaże wynik poniżej 0,20, gdyż dotyczy on stężenia w wydychanym powietrzu. Biorąc pod uwagę przelicznik alkomatu na promile, wynik uzyskany podczas kontroli trzeźwości przez funkcjonariuszy policji powinien wskazywać wartość niższą od 0,10 (mg/l).

Czy wiedziałeś, że stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu jest wprost proporcjonalne do stężenia alkoholu we krwi, zatem możemy przeliczać zawartość alkoholu w mg/l na promile? Naprawdę! Wszystko to za sprawą współczynnika BBR (ang. Blood Breath Ratio), który w Polsce, jak i w większości krajów europejskich wynosi 2100:1, pomijając poszczególne wyjątki np. Włochy czy Austrię. Dzięki niemu, korzystając z prawidłowo skalibrowanego alkomatu specjalistycznego, mierzącego zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu mamy możliwość jasnego określenia stężenia alkoholu we krwi bez konieczności wykonywania dodatkowych badań. Nie możemy jednak zapomnieć, że najczęściej kierowcy podczas mierzenia stanu trzeźwości mogą spotkać się z dwoma pozostałymi skrótami, czyli BAC oraz BrAC. Pierwszy z nich, czyli BAC (ang. Blood Alcohol Concentration) oznacza stężenie alkoholu we krwi, które jak wspomnieliśmy, jest wyrażane w promilach. BrAC (ang. Breath Alcohol Concentration) dotyczy natomiast stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu, który jest mierzony w mg/l.

Wbrew pozorom przelicznik alkoholu mg na promile jest banalnie prosty. Wystarczy, że zastosujesz odpowiedni wzór. Wyobraź sobie sytuację, że posiadany przez Ciebie alkomat osobisty wskazuje wynik w mg/l, czyli jednostce, w której uzyskuje funkcjonariusz policji, sprawdzając Twój stan trzeźwości. Wynik owego badania wskazuje 0,3 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Aby dowiedzieć się, ile jest to promili, należy zastosować poniższy wzór.

X mg/l * 2,1 = ‰ (gdzie X, to zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu)

Zatem zgodnie z zarysowaną wcześniej sytuacją działanie powinno wyglądać następująco:

0,3 mg/l * 2,1 = 0,63 ‰

Oczywiście w internecie z powodzeniem znajdziesz niejeden kalkulator mg na promile, które pozwoli Ci w mgnieniu oka sprawdzić stan trzeźwości oraz Twoją gotowość do jazdy. Niemniej, jednak jeśli nie posiadasz jeszcze swojego alkomatu osobistego, to jest ten moment, abyś zadbał o bezpieczeństwo swoje oraz innych kierowców i pasażerów.

Będąc kierowcą, należy pamiętać, że zarówno internetowy kalkulator mg na promile, jak i alkomat mają pewną tolerancję błędu pomiaru stężenia alkoholu we krwi lub zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. W tym należy pamiętać, że tradycyjny alkomat w odróżnieniu do tego wirtualnego, jest zdecydowanie bardziej miarodajny – ze względu na bezpośrednią styczność z osobą badaną.

Wiele zależy również od procesów metabolicznych zachodzących w naszym organizmie, płci, wieku, rodzaju spożytego alkoholu, a przede wszystkim rodzaju oraz jakości posiadanego alkomatu osobistego. Nawet uzyskawszy wynik, który mieści się w przepisowym limicie, warto powstrzymać się przed potocznym wsiadaniem za kierownicę. Dlaczego? Powodów jest naprawdę wiele. Po pierwsze, gdy w naszym organizmie występuje stężenie alkoholu mieszczące się górnej granicy, należy wziąć pod uwagę, że mamy niewiele czasu, aby pozbyć się owego alkoholu z organizmu. 

Należy również pamiętać o wspomnianym błędzie pomiaru, a co za tym idzie, niepewności. Jeśli Twój alkomat nie został odpowiednio skalibrowany bądź powątpiewasz nad jakością jego wykonania, uzyskany z jego pomocą wynik może znacząco różnić się od tego wykazanego przez alkomat policyjny tudzież specjalistyczny.

Alkohol to jedna z łatwo dostępnych używek, której regularne spożywanie w nadmiernych ilościach może doprowadzić nie tylko do głębokiego uzależnienia, ale przede wszystkim nieodwracalnego uszczerbku na zdrowiu, a nawet śmierci. Pomimo tego jednak wiele osób niezmiennie sięga po niego, chcąc rozluźnić organizm, a w niektórych przypadkach po prostu ugasić pragnienie, równocześnie zapominając, z jakim skutkiem może zakończyć się zakrapiana chwila relaksu.

Chcąc przestrzec przed niepożądanym działaniem alkoholu spożywanego w nadmiernych ilościach, w poniższym artykule odpowiemy, jaka jest śmiertelna dawka alkoholu, jakie objawy towarzyszą zatruciu alkoholowemu, a także przedstawimy rekord promili w Polsce oraz odpowiemy na nietypowe pytanie, czyli ile najwięcej promili miał Polak.

W zależności od źródła wartość śmiertelnej dawki alkoholu może wynosić 4,5 promila bądź od 7 do 9 promili. W krajach zachodnich przyjmuje się, że dawka śmiertelna alkoholu wynosi 4 promile. W rzeczywistości jednak dawka śmiertelna alkoholu we krwi jest uzależniona od kilku czynników, takich jak:

Przy wspomnianych 4 promilach pojawia się senność oraz śpiączka, która w następstwie może zakończyć się śmiercią. Jednak tuż przed nią można zauważyć również inne objawy zatrucia alkoholowego. Wśród nich wyróżnia się m.in.:

Jaka jest największa ilość promili w Polsce? Kiedy został pobity rekord promili na świecie? Poniższe zestawienie może wywołać niemałe zdziwienie, jednak zapoznając się z nim, należy pamiętać, że rola kierowcy to nie tylko duże udogodnienie, ale przede wszystkim odpowiedzialność o zdrowie nasze oraz innych kierowców i pasażerów, których mijały na drodze.

Zanim przedstawimy zaskakujący rekord promili w Polsce i na świecie, przedstawimy tzw. najcięższe przypadki. Pomimo że osoby przekroczyły śmiertelną dawkę krwi, nie zmarły w wyniku nadmiernego spożycia alkoholu. Pierwszy odnotowany taki przypadek to bezdomny mężczyzna, którego znaleziono w 2011 roku na terenie Cieszyna. Mężczyzna leżał półnagi i pomimo mrozu oraz przeszło 10 promili alkoholu we krwi przeżył. Kolejną osobą, który ”oszukał przeznaczenie” jest 40-letni mężczyzna znaleziony nieprzytomny w Alfredowie pod Sandomierzem w 2013 roku. W organizmie posiadał 13,74 promile alkoholu, jednak po przewiezieniu do szpitala specjalistycznego w Rzeszowie przeżył i obiecał nie tknąć więcej wódki do ust. Kolejnym rekordzistą, a raczej rekordzistką, jest kobieta, która w 2013 roku na terenie Goleniowa trafiła do szpitala z 11 promilami we krwi. Pomimo wysokiego stężenia przeżyła, jednak nie pamiętała nic pomiędzy spotkaniem w gronie znajomych a obudzeniem się w szpitalnym łóżku. 

Nieoficjalny rekord promili na świecie został pobity w Polsce, w 2012 roku wynosił aż 22 promile! W okolicach Ostrołęki kierowca samochodu osobowego marki Ford wjechał pod ciągnik siodłowy i zginął na miejscu. Późniejsze badania przeprowadzone przez policję wykazały, że we krwi miał omawiany kolosalny wynik… Dlaczego nieoficjalny? Ze względu na odniesione wskutek wypadku ogromne obrażenia, weryfikacja rzeczywistego poziomu alkoholu we krwi była bardzo utrudniona.

Wcześniej rekord promili w Polsce padł w 1994 roku na terenie Elbląga. 33-letni mieszkaniec – Jan M. przekroczył śmiertelną dawkę alkoholu w krwi niemal czterokrotnie. Po śmierci w jego organizmie zgodnie z przeprowadzonymi badaniami dawka alkoholu we krwi wynosiła blisko 16 promili.
Rok później, dokładnie w 1995 roku, pod Wrocławiem Tadeusz S. wsiadł za kierownicę, mając 14,8 promili we krwi. Pomimo spowodowania wypadku mężczyzna nie zmarł na miejscu, a dopiero kilkanaście dni później wskutek odniesionych w wypadku obrażeń. Tadeusz S. ustanowił oficjalny rekord promili w Polsce, bowiem ilość spożytego alkoholu nie przyczyniła się bezpośrednio do jego śmierci, a obrażenia odniesieniu w wyniku wypadku samochodowego.

Podczas niezobowiązujących spotkań w gronie znajomych, jak i ważnych uroczystości chętnie sięgamy po alkohol. Nie ma w tym jednak nic dziwnego, gdyż wysokoprocentowe trunki uchodzą za jeden ze sposobów na skuteczne rozluźnienie się, nawiązanie nowych znajomości, a także uczczenie ważnego wydarzenia. Równocześnie jednak spożycie alkoholu uniemożliwia pełnienie roli kierowcy. Ile trzeba wypić, żeby mieć 1 promil alkoholu? 1 promil to ile to alkoholu? Jeśli nie chcesz rezygnować z dobrej zabawy, a także zadbać o bezpieczeństwo swoje, jak i ewentualnych pasażerów to doskonale się składa. W poniższym artykule odpowiemy, ile wódki należy wypić, aby stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu lub we krwi wyniosło 1 promil, a także jak sprawdzić zawartość alkoholu w organizmie, wykorzystując dostępne rozwiązania!